X Fuse

" Zagęszcza się przy tym środek pasma. Fortepian w nagraniach jazzowych miał bardziej obecne „body”, nie był tylko kolejną warstwą nagrania. Różnicowanie przekazu było znacznie lepsze. (...) X Fuse dały mu więcej swobody i jednocześnie podkreślone głoski syczące (sybilanty) oczyściły z brudu; to wciąż zbyła mocna góra, ale nie zwracała na siebie uwagi. (...) Ale to chyba właśnie dzięki temu dźwięk jest tak spójny. Basu nie przybywa i nie ubywa, ale zmienia się sposób pokazania ataku dźwięków. Z X Fuse jest on miększy, mniej konturowy. Bardziej zbliżony do tego, co znam z rzeczywistości.Trzeba wiedzieć, jak brzmi kontrabas, fortepian, żeby docenić X Fuse.(...)X Fuse zmienia dźwięk wyraźnie – to jakieś 5% brzmienia, nawet bardzo drogich, produktów. A to naprawdę dużo. Dźwięk jest z nim gęstszy, treściwszy, mniej sieje na górze pasma." Wojciech Pacuła High Fidelity.pl

X Bulk SIlver & X Bulk Gold

"X Bulki (...) robią coś, co trudno przeprowadzić z podstawowymi komponentami, ponieważ trzeba zapłacić kilka razy więcej niż za ten posiadany, aby te właśnie elementy uzyskać. (...) To, moim zdaniem, rozdzielczość. Filtry robią z sygnałem coś takiego, jakbyśmy przechodzili z mp3 na płytę CD. Dźwięk robi się bogatszy i głębszy, bardziej wypełniony i gęstszy. (...) Wraz z coraz lepszą rozdzielczością dostajemy wszystko inne: i różnicowanie, i plastykę, i akustykę, i barwy. " Wojciech Pacuła High Fidelity.pl

X Block

"X Blocki spowodowały, że brzmienie było bogatsze, czystsze i bardziej naturalne. Wszystko było też lepiej różnicowane i w ostatecznym rozrachunku bardziej namacalne. Ale ‘namacalne’ inaczej niż na początku testu. Teraz nie było to uderzenie instrumentu bezpośrednio w membranę głośnika, a znacznie bardziej zniuansowane uderzenie przed mikrofonem; przesunięcie wydawałoby się nieznaczne, ale efekt był wyjątkowy. (...) Dźwięk jest z nimi czystszy, lepiej definiowany, bardziej naturalny. Znacznie lepiej ukazywana jest akustyka otaczająca instrument. Pomimo cofnięcia pierwszego planu wszystko wydaje się wyraźniejsze i – paradoksalnie – bliższe. Jak gdyby lepiej zdefiniowane krawędzie wydobywały bryłę instrumentów z tła o oczko lepiej. Efekty były powtarzalne i bardzo pozytywne. Nie było momentu, płyty, urządzenia, z którym nie nastąpiłaby poprawa – X Blocki zawsze działały na korzyść muzyki. " Wojciech Pacuła High Fidelity.pl

Copyright © 2017 by verictum.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.